Maluchy układają układanki dla przyjemności, a nie ze względu na wiele pozytywnych skutków, jakie mają na rozwój ich mózgu. Niemniej jednak pozytywne efekty są wymierne i nie należy ich lekceważyć. Dlatego układanki są tak popularne wśród rodziców i stanowią doskonały pomysł na prezent. Dzieci w wieku przedszkolnym mogą w kółko układać, nigdy się nie nudząc. Powodem tego jest to, że maluchy w wieku od 2 do 6 lat lubią wykonywać zadania, a następnie stawać się w nich coraz lepszymi. Praktyka czyni mistrza.

Równowaga między półkulami

Powtarzanie zapewnia optymalny trening pamięci krótkotrwałej i koncentracji. Obie strony mózgu współpracują ze sobą podczas układania układanek, co zwiększa wydajność i pojemność mózgu. Mózg rośnie i można go odpowiednio trenować.

Do 3. roku życia u dzieci obserwujemy przewagę prawej półkuli – tej emocjonalnej. Logiczna i racjonalna – lewa półkula – odzywa się później. Gdy dziecko częściej posługuje się jedną półkulą, mówi się wtedy o dominacji jednej z półkul. Jedna z nich jest silniejsza, a druga słabsza i wolniej się rozwija. Aby optymalnie wykorzystać ogromny potencjał mózgu, należy odpowiednio zadbać o obie półkule.

Dlaczego układanki lewopółkulowe są potrzebne?

Jak wskazują badania, zarówno współczesny świat i najbliższe otoczenie dziecka dostarcza bodźców, które stymulują bardziej prawą półkulę mózgu. W związku z tym, półkula lewa jest nieco zaniedbana. Dlatego warto się zainteresować pomocami, które będą stymulować lewą półkulę mózgu. Świetnie się sprawdzają układanki lewopółkulowe, które pomagają rozwijać myślenie, zarówno logiczne jak i analityczne. Układając je, dzieci uczą się, jak układać wzory i odwzorować sekwencje.